Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera


Blask miasta

 

Czas czytania: ~5 min


yQO01pZoNqvRUpZAmzle3EHkAei4AuqvBvapitccwyTLhM4SDQFGWRnR9Rwt_szczfil2.jpg
20 czerwca poznaliśmy zwycięzców międzynarodowego konkursu na projekt koncepcyjny nowego budynku filharmonii w Szczecinie. Konkurs, do którego zgłoszono ponad 40 prac, rozpisały władze miasta jesienią ubiegłego roku. Wybrano projekt autorstwa hiszpańskiej pracowni Estudio Barozzi Veiga z Barcelony. Drugą nagrodę (35 tys. zł) zdobyło NOW Biuro Architektoniczne z Łodzi, trzecią (25 tys. zł) Studio A4 ze Szczecina. Pięć równorzędnych wyróżnień zdobyły: Budopol BPBO SA z Warszawy, Pracowania Projektowa Wojciech Kolesiński z Poznania, Bulanda Mucha Architekci z Warszawy, Biuro Projektowe Plik-Lech ze Szczecina i HS99 Herman i Śmierzewski z Koszalina.
PxnqXIoh0KbmeyFJuQfpqepxXUoSemwfg8zJSDCbGKCafQ94HspBENgs22Jj_szczfil1.jpg
Obecnie filharmonia funkcjonuje na piętrze w lewym skrzydle szczecińskiego magistratu, w przystosowanej do tego celu po wojnie auli. Nowy gmach, który stanie w miejscu, gdzie przed wojną znajdował się Konzerthaus, ma być strzelisty i zbudowany ze szkła. Samorząd Szczecina ma nadzieję, że budowę uda się rozpocząć w 2008 roku i skończyć w ciągu dwóch lat. Szacuje się, że budowa będzie kosztować ok. 80-100 mln zł. Przynajmniej połowę tej sumy miasto chce uzyskać ze środków unijnych. W ocenie władz miasta projekt przedstawiony przez zespół architektów z Barcelony jest "nietuzinkowy". "Tylko taki obiekt ma szansę stać się wizytówką miasta" - mówił w środę po ogłoszeniu wyników konkursu wiceprezydent Szczecina, Tomasz Jarmoliński. Uzasadniając wybór hiszpańskiego projektu przewodniczący konkursowego jury Marek Dunikowski podkreślał, że nagrodę przyznano "za formę i atmosferę" obiektu. "To jest filharmonia. To jest sztuka To jest sztuka, dynamika światła i cienia symbolizuje rozwój. Budynek mówi, że jest to świątynia muzyki, która stanie się ikoną miasta i da siłę nowej architekturze w Szczecinie" - argumentował. Estudio Barozzi Veiga powstało pięć lat temu. Młody zespół składa się z Włocha, Hiszpana, Portugalczyka, Szwajcarki, Niemca i Polki. pracownia wygrała wiele prestiżowych nagród i konkursów, m.in. na projekt sali koncertowej w Águilas w Hiszpanii (region Murcia), muzeum sztuki współczesnej w Dreźnie, muzeum motoryzacji w Madrycie. ESTUDIO BAROZZI VEIGA S.L. z Barcelony do konkursu startowało w składzie: 1. Alberto Veiga – główny projektant 2. Fabrizio Barozzi – główny projektant 3. Paulo Lopes – współpraca 4. Tanja Oppowa – współpraca 5. Antonio Pinto – współpraca 6. Agnieszka Samsel – współpraca 7. Isabelle Glenz – współpraca „Inspirowaliśmy się architekturą miasta i regionu. Dominują w nim smukłe i strzeliste budynki z efektownymi wieżyczkami” - mówi pochodząca z Opola arch. Agnieszka Samsel z Estudio Barozzi Veiga. „Pnąca się ku górze bryła ma symbolizować wzniosłość sztuki”. Autorzy chcieli stworzyli projekt budynku, który w swoim przekazie wychodzi naprzeciw publiczności, emanuje emocją, która ma zachęcić przysłowiowego „zwykłego” przechodnia do uczestnictwa w rytuale odbywającym się w jego wnętrzu. Filharmonia ma być ważnym wyznacznikiem w przestrzeni, integralną częścią miasta, z którego się wywodzi i którego tkankę uzupełnia. W projekcie istotne było także odtworzenie dawnej tkanki, podkreślenie narożnika i jednocześnie zaakcentowanie kulturalnego serca za pomocą spektakularnego budynku o dużym ładunku emocjonalnym. Nowy obiekt doskonale wpisuje się w istniejący szlak turystyczny, uzupełnia go, rewitalizuje i ożywia miasto. Za kilka lat będzie współczesną ikoną, nową katedrą dla miasta. Idea projektu stanowi kontynuację historycznego dziedzictwa tego regionu. Jak mówią sami architekci idea ta „narodziła się z otaczającej przestrzeni, ze stromych dachów i wyraźnych pionowych podziałów sąsiadujących budynków rezydencjonalnych, neogotyckich zdobień gmachu policji, dostojeństwa i strzelistości szczecińskich kościołów, ciężkich klasycystycznych budynków na Wałach Chrobrego, malowniczych wież i wieżyczek obecnych w całym mieście. Jednocześnie te same referencje odnaleźliśmy w industrialnej architekturze Szczecina, w jego dumie i sercu, w porcie, w stoczni, w długich, strzelistych ramionach dźwigów, w dumnych masztach statków, które wbijają się w niebo nad miastem”. Punktem wyjścia projektu były też organy, jeden z najważniejszych instrumentów muzycznych, które tak jak budynek złożone są z wielu drobnych elementów tworzących w sumie jedną perfekcyjną całość, doskonale współgrającą z miejscem, w którym się znajdują. W swojej formie są odzwierciedleniem ekspresjonistycznych idei architektonicznych. Kształtując budynek architekci wyszli od drobnych pionowych elementów, tworząc z nich następnie większe fragmenty, które wspólnie tworzą jedną całość - jeden instrument. By pokazać kontrast w stosunku do otoczenia zaprojektowano obiekt lśniący, błyszczący, transparentny, skierowany ku górze. Szklany budynek filharmonii wydaje się być jak cenny kryształ, zmieniający się w zależności od pory dnia i roku. W ciągu dnia jest lśniącym, jasnym obiektem na tle ciemnego nieba. W nocy staje się spektakularną świecącą katedrą, światłem Szczecina.
Y3dNOTw2msRimwluzuo6ueS8Cfwp2503ncUzH7XWxMLOpSgMjJa4Y1dteA6e_szczfil.jpg
Budynek posiada cztery kondygnacje nadziemne oraz dwie podziemne. Przestrzeń wewnątrz budynku ukształtowano za pomocą wycinania kolejnych części funkcjonalnych. Główne wejście do budynku znajduje się w południowo-zachodnim narożniku budynku, na skrzyżowaniu ulic Małopolskiej i Jana Matejki. Od strony Placu Hołdu Pruskiego znajduje się osobne wejście do restauracji (mogącej działać niezależnie od głównej funkcji) a od strony Placu Solidarności wyjście z parkingu podziemnego. Główny hall-foyer, będący wysoką reprezentacyjną przestrzenią przechodzącą przez wysokość całego budynku, zajmuje największą część parteru. Z hallu możliwa jest swobodna komunikacja do wszystkich przestrzeni funkcjonalnych Filharmonii. Sam w sobie tworzy on wielofunkcyjną przestrzeń, która może służyć pod wystawy, wernisaże czy inne imprezy artystyczne. Dwie sale koncertowe zajmują przestrzeń drugiej i trzeciej kondygnacji. Duża sala koncertowa posiada kształt „pudełka po butach”, będący doskonałą formą akustyczną dla tego typu obiektu. Elewacja to podwójna szklana membrana na stalowym szkielecie, wykonana z dwóch szklanych ścian. Pusta przestrzeń pomiędzy zewnętrzną a wewnętrzną stroną fasady stanowi izolację termiczną budynku i umożliwia cyrkulacje powietrza. Transparentne ściany oraz świetliki na dachu pozwalają na doświetlanie wnętrza światłem dziennym.
o2wJDqprfHmawF9ZHTwXEXujpZgzNVpRC9LOdDNukIgtcUHettfn3gi6RJVl_szczfil3.jpg
in9LndYexBkua3wPrpOMfbN6Ly4clRRHlhDVOPVumunGTwd5V5hWE5C0EQLa_szczfil4.jpg

Podepnij swój artykuł

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

tagi

Piramida odnowiona
Piramida odnowiona

25 marca 2024 roku w sanatorium Narcyz zameldowali się pierwsi kuracjusze. Obiekt, razem z kilkunast ...

Konferencja Kolor w architekturze
Konferencja Kolor w architekturze

W ostatnich latach kolor stał się bardziej popularny. Po inspirowanej modernizmem modzie na biel i m ...

Zagłosuj w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2023. Wybierz najlepszą realizację architektoniczną minionego roku.
Zagłosuj w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2023. Wybierz najlepszą realizację architektoniczną minionego roku.

Weź udział w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2023 i oddaj swój głos na najlepszą realizację arch ...

KOMENTARZE
Komentarze
Brak komentarzy
Zaloguj się, aby dodać komentarz

Kraj
ZOBACZ TAKŻE

PRACA:
Zatrudnię
  • Zatrudnię

Nie przegap okazji!!!

zapisz się do naszego newslettera