Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera


Architektura generatywna

 

Czas czytania: ~3 min


nY1Jl4EZruLg9Z8KlLlsCxoDHPK4Y78Z45CXyVdHjm18jL1hQPONdORz9sFP_sadmadryt.jpg
Pojęcie “architektura generatywna” robi od kilku lat zawrotną karierę, której towarzyszy natłok kolorowych publikacji wypełnionych post-blobowymi kształtami. W rzeczywistości zachodzi tu jednak pewne nadużycie językowe. W odniesieniu do znakomitej większości projektów “architektury generatywnej” powinniśmy raczej mówić o “zastosowaniu generatywnych metod projektowania”. To sformułowanie jest o tyle trafniejsze, że pozostawia miejsce na metody nie-generatywne, a więc tradycyjne modelowanie 3d lub 2d, które ingeruje w formy generowane przez program komputerowy. Program zamiast modelu Jeżeli więc chcemy dowiedzieć się czym jest architektura generatywna trzeba na wstępie odpowiedzieć sobie na pytanie: czym są generatywne metody projektowania? Ich zastosowanie powoduje zasadniczą zmianę relacji architekta do wirtualnej formy komputerowej. W metodach generatywnych architekt nie modeluje już formy bezpośrednio, budując kolejne płaszczyzny w wirtualnej przestrzeni. Zamiast tego forma jest generowana przez komputer, a architekt kontroluje ją za pomocą kodu lub skryptu. Praca projektanta zaczyna więc bardzo przypominać pracę programisty (czy może raczej hakera - entuzjasty kodu). Polega na pisaniu programu komputerowego. Nie jest to jednak program standardowy. Najczęściej jest pisany w nieco uboższej wersji danego języka programowania, a więc w tzw. “języku skryptowym”. Spójrzymy dla przykładu na język skryptowy w dosyć popularnym programie do modelowania: Rhinoceros. Jest to “Visual Basic Script”, który różni się od języka programowania “Visual Basic” tym, że ma nieco mniej funkcji. Język skryptowy w odróżnieniu od klasycznych języków programowania (tzw. algorytmicznych i obiektowych) jest najczęściej wbudowany w gotową aplikację. Z tego właśnie powodu jest nieoceniony dla architektów. Ma bowiem funkcje należące do danej aplikacji, w tym przypadku funkcje wykorzystywane przy ręcznym modelowaniu w Rhinoceros. Należą do nich: rysowanie linii, łuków czy krzywych Beziera, a także bardziej skomplikowane funkcje, jak łączenie krzywych w płaszczyznę.
itDFZcX57V0c196ny8kSqecrS5NgUDlYcBzHEt7OvWzD7VXVqDWZcUlR2ExA_ewol1.jpg
Bez ręcznej roboty Po tym wstępie możemy teraz powrócić do zdefiniowania terminów: “architektura generatywna” i “generatywne metody projektowania”. Spójrzmy w ich kontekście na projekt gmachu sądu cywilnego w Madrycie, autorstwa Zahy Hadid. Rytmiczne powiększanie się i zmniejszanie otwarć na elewacji sugeruje wykorzystanie jakiejś metody generatywnej. Patrik Schumacher, prawa ręka Zahy Hadid w pracowni oraz osoba odpowiedzialna za komunikowanie się ze światem zewnętrznym, ujawnia jednak w książce “Digital Hadid” szczegóły ich procesu projektowego. Otóż wstępnie wygenerowana forma jest najczęściej arbitralnie modyfikowana do momentu, w którym stanie się satysfakcjonująca dla osoby pracującej nad nią (oraz dla Zahy Hadid naturalnie). Stąd w odniesieniu do większości prac, które wyszły z pracowni Hadid w ostatnich kilku latach należałoby użyć sformowania “generatywne metody projektowania”. Architekt ingeruje tutaj bezpośrednio w formy wygenerowane przez program. Przykładem prawdziwej “architektury generatywnej” byłby za to projekt nadesłany przez United Visual Artists na konkurs Darwin’s Canopy w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Jest to konkurs na instalację z okazji dwusetnych urodzin Karola Darwina, stąd architekci z UVA postanowili zasymulować komputerowo proces selekcji naturalnej. Z wykorzystaniem tzw. “algorytmów genetycznych” architekci stworzyli pokolenia “wirtualnych roślin” konkurujących ze sobą o przetrwanie, a zatem o dostęp do słońca - także wirtualnego oczywiście. Końcowa forma instalacji jest więc efektem symulacji procesu ewolucji. Forma ta jest w całości pochodną kodu napisanego przez architektów i nie podlegała później żadnym “ręcznym” modyfikacjom. Stąd projekt UVA to całkowicie generatywna architektura. Michał Piasecki www.michalpiasecki.com
jnRVETekNVQJ1DOFP9XULSS1xtUn6YKQfeWSXlRFWBqv8p60Ltw9PoeqjOyP_ewol2.jpg
EEbeemQfvcM5NOTaceOCITw1arSmraMuamFjw6K3hQtMwu7uax6Sk7yFaOrg_ewol3.jpg

Podepnij swój artykuł

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

tagi

Flow – drugi etap projektu w centrum Łodzi
Flow – drugi etap projektu w centrum Łodzi

„Dwa miesiące po oficjalnej inauguracji Flow ruszamy z budową drugiego - znacznie większego i zróżni ...

Budowa Kulturoteki coraz bliżej
Budowa Kulturoteki coraz bliżej

W warszawskiej dzielnicy Wesoła być może już niedługo powstanie wyczekany budynek łączący bibliotekę ...

E-konferencja Skorupa budynku: dachy, fasady, drewno i prefabrykacja w architekturze.
E-konferencja Skorupa budynku: dachy, fasady, drewno i prefabrykacja w architekturze.

Regulacyjne i technologiczne zmiany w zakresie metod wznoszenia budynków doprowadziły w ostatnich la ...

KOMENTARZE
Komentarze
Brak komentarzy
Zaloguj się, aby dodać komentarz

Komputer
ZOBACZ TAKŻE

PRACA:
Zatrudnię
  • Zatrudnię

Nie przegap okazji!!!

zapisz się do naszego newslettera